LIST

BŁOGOSŁAWIONEGO

PAWŁA APOSTOŁA

DO

RZYMIAN


Rozdział I

Ukazuje miłość swoję ku Rzymianom, i jako nienawidzi złości ich.

Paweł, sługa Jezusa Chrystusa, powołany Apostół, odłąćzony na Ewangelią Bożą, [1]

2 Którą był przed tem obiecał przez proroki swoje w Piśmiech świętych,

3 O Synu swoim, który się stał jemu z nasienia Dawidowego wedle ciała,

4 Który jest przeznaczony Synem Bożym w mocy, wedle Ducha poświęcenia i powstania z martwych Jezusa Chrystusa, Pana naszego,

5 Przez którego wzięliśmy łaskę i Apostolstwo ku posłuszeństwu wiary między wszystkimi narody dla imienia jego,

6 Między którymi i wy jesteście powołani Jezusa Chrystusa.

7 Wszystkim, którzy są w Rzymie, Bogu miłym, powołanym świętym, łaska wam i pokój od Boga, Ojca naszego, i Pana Jezusa Chrystusa.

8 Najprzód dziękuję Bogu mojemu przez Jezusa Chrystusa za was wszystkich, iż wiara wasza bywa opowiadana po wszystkim świecie.

9 Albowiem świadek mi jest Bóg, któremu służę w duchu moim w Ewangelii Syna jego, że bez przestanku na was pamiętam,

10 Zawsze w modlitwach moich prosząc, ażebych jako wżdy kiedy mógł mieć szczęśliwą drogę, za wolą Bożą przyjść do was.

11 Albowiem pragnę was widzieć, bych wam nieco użyczył łaski duchownéj ku utwierdzeniu was,

12 To jest, abyśmy się w was spólnie ucieszyli przez tę, która zobopólna jest, wiarę waszę i moję.

13 A nie chcę, abyście wiedzieć nie mieli, bracia! iżem często przedsiębrał przyjść do was, (a jestem dotąd zawściągniony), abych miał jaki pożytek z was, jako i z inszych narodów.

14 Grekom i barbarzynom, mądrym i niemądrym jestem powinien,

15 Tak iż ile zemnie, gotowość jest Ewangelią opowiadać i wam, którzyście w Rzymie.

16 Albowiem nie wstydam się Ewangelii; bo jest mocą Bożą na zbawienie każdemu wierzącemu, Żydowi najprzód i Greczynowi.

17 Albowiem sprawiedliwość Boża przez nię bywa objawiona z wiary w wiarę, jako jest napisano: A sprawiedliwy z wiary żywie. [2]

18 Bo gniew Boży objawia się z nieba na wszelką niepobożność i niesprawiedliwość ludzi tych, którzy prawdę Bożą w niesprawiedliwości zatrzymywają.

19 Ponieważ co jest wiadomo o Bogu, jest im jawno; albowiem Bóg im objawił.

20 Bo rzeczy jego niewidzialne od stworzenia świata przez te rzeczy, które są uczynione, zrozumiane, bywają poznane, wieczna téż moc jego i bóstwo: tak iż nie mogą być wymówieni.

21 Gdyż poznawszy Boga, nie jako Boga chwalili, ani dziękowali; ale znikczemnieli w myślach swoich, i zaćmione jest bezrozumne serce ich. [3]

22 Albowiem powiadając się być mądrymi, głupimi się stali.

23 I odmienili chwałę nieskazitelnego Boga w podobieństwo obrazu człowieka śmiertelnego i ptaków i czworonogich i płazu.

24 Dlaczego podał je Bóg pożądliwościom serca ich ku nieczystości, aby między sobą ciała swe sromocili,

25 Którzy prawdę Bożą odmienili w kłamstwo i chwalili i służyli stworzeniu raczéj, niż Stworzycielowi, który jest błogosławiony na wieki. Amen.

26 Dlatego podał je Bóg w namiętności sromoty; bo niewiasty ich odmieniły używanie przyrodzone w ono używanie, które jest przeciw przyrodzeniu.

27 Także i mężczyzny opuściwszy przyrodzone używanie niewiasty, zapalili się w swych pożądliwościach, jeden ku drugiemu, mężczyzna z mężczyzną sromotę płodząc a zapłatę, która była słuszna, błędu swego na sobie odnosząc.

28 A jako się im nie podobało mieć w znajomości Boga, Bóg podał je w umysł bezrozumny, aby czynili to, co nie przystoi,

29 Napełnione wszelakiéj niesprawiedliwości, złości, porubstwa, łakomstwa, złoczyństwa; pełne zazdrości, mężobójstwa, swaru, zdrady, złośliwości; zauszniki,

30 Obmówce, Bogu przemierzłe, potwarce, pyszne, chlubne, wynalazce złości, rodzicom nieposłuszne,

31 Bezrozumne, nie towarzyskie, bez miłości przyrodzonéj, nie przejednani, nie miłosierni,

32 Którzy sprawiedliwość Boską poznawszy, nie wyrozumieli, iż co takowe rzeczy czynią, godni są śmierci, a nie tylko, którzy je czynią, ale téż, którzy czyniącym zezwalają.

Rozdział II

Skarawszy Rzymiany, karze złości Żydowskie, powiadając je być podobne poganom, co Boga nie znają i upomina je ku uznaniu.

Przetóż nie możesz być wymówion, o człowiecze! wszelki, ktory sądzisz; albowiem w czem drugiego sądzisz, samego siebie potępiasz; bo tóż czynisz, co posądzasz. [4]

2 Wiemy bowiem, iż sąd Boży jest wedle prawdy przeciwko tym, którzy takowe rzeczy działają.

3 I rozumieszże to, o człowiecze! który sądzisz te, co takowe rzeczy czynią, a czynisz je téż, że ty ujdziesz sądu Bożego?

4 Czyli bogactwy dobrotliwości jego i cierpliwości i nieskwapliwości gardzisz? nie wiesz, iż dobrotliwość Boża ciebie ku pokucie[5] przywodzi?

5 Lecz według zatwardziałości twéj i serca niepokutującego skarbisz sobie gniew, w dzień gniewu i objawienia sprawiedliwego sądu Bożego,

6 Który odda każdemu podług uczynków jego: [6]

7 Tym, którzy w cierpliwości uczynku dobrego szukają sławy i czci i nieskazitelności, żywot wieczny:

8 A tym, którzy są przeczni i nie przestawają na prawdzie, ale wierzą niesprawiedliwości, gniew i zapalczywość.

9 Utrapienie i ucisk na wszelką duszę człowieka, który złość popełnia, Żyda najprzód, i Greczyna.

10 A chwała i cześć i pokój wszelkiemu czyniącemu dobrze, najprzód Żydowi, i Greczynowi.

11 Albowiem niemasz względu na osoby u Boga. [7]

12 Bo którzykolwiek bez zakonu zgrzeszyli, bez zakonu poginą: a którzykolwiek w zakonie zgrzeszyli, przez zakon będą sądzeni.

13 Albowiem nie słuchacze zakonu sprawiedliwymi są u Boga, ale którzy zakon czynią, będą usprawiedliwieni. [8]

14 Bo gdy poganie, którzy nie mają zakonu, z przyrodzenia czynią, co zakon ma, tacy zakonu nie mający, sami sobie są zakonem;

15 Którzy okazują dzieło zakonu napisane na sercach swoich, gdy im sumnienie ich świadectwo daje, i myśli między sobą różne, albo je oskarżające albo téż wymawiające,

16 W dzień, gdy Bóg sądzić będzie tajemnice ludzkie według Ewangelii mojéj przez Jezusa Chrystusa.

17 A jeźli się ty nazywasz Żydem i przestawasz na zakonie i chlubisz się w Bogu,

18 I znasz wolą jego i rozeznawasz, co jest lepszego, nauczony z zakonu,

19 Tuszysz, żeś ty sam jest wodzem ślepych, światłością tych, którzy są w ciemnościach,

20 Mistrzem bezrozumnych, nauczycielem dziatek, mającym kształt znajomości i prawdy w zakonie.

21 Który tedy uczysz drugiego, siebie samego nie uczysz? który opowiadasz, żeby nie kradziono, kradniesz?

22 Który mówisz, żeby nie cudzołożono, cudzołożysz? który się brzydzisz bałwany, świętokradztwo pełnisz?

23 Który się w zakonie chlubisz, przez przestępowanie zakonu Boga nie czcisz?

24 (Albowiem imię Boże dla was bluźnione bywa między pogany, jako napisano.) [9]

25 Obrzezanie w prawdzie jest pożyteczne, żebyś zachował zakon; ale, jeźlibyś był przestępcą zakonu, twoje obrzezanie stało się odrzezkiem.

26 Jeźli tedy odrzezek chowa sprawiedliwości zakonne, azaż jego odrzezek nie będzie poczytan za obrzezanie?

27 I osądzi ten, który jest z przyrodzenia odrzezek, zakon pełniący, ciebie, który przez literę i obrzezanie jesteś przestępcą zakonu.

28 Albowiem nie ten jest Żydem, który jest na jawiu, ani to jest obrzezanie, które jest na jawiu na ciele;

29 Ale który w skrytości Żydem jest, i obrzezanie serca, w duchu, nie w literze, którego chwała nie z ludzi, ale z Boga jest.

Rozdział III

Żydowie dla zakonu od Boga danego, nie są nad pogany dostojniejsi, ale potrzebują jako i oni łaski Boskiéj.

Cóż tedy ma więcéj Żydowin? albo co za pożytek obrzezania?

2 Wiele wszelakim obyczajem. Najprzód, iż im zwierzone są słowa Boże.

3 Bo cóż, jeźli niektórzy nie uwierzyli? Azaż niedowiarstwo ich w niwecz obróci wiarę Bożą? [10]

4 Nie daj tego, Boże! Ale Bóg jest prawdziwy, a wszelki człowiek kłamliwy, jako napisano: Abyś był usprawiedliwiony w mowach twoich, a żebyś zwyciężył, gdy bywasz sądzon. [11]

5 Lecz jeźliż niesprawiedliwość nasza Bożą sprawiedliwość zaleca, cóż rzeczemy? Azaż niesprawiedliwy jest Bóg, który gniew przywodzi? (Mówię wedle człowieka.)

6 Nie daj tego, Boże! bo inaczéj jakóż Bóg sądzić będzie ten świat?

7 Albowiem jeźli prawda Boża przez moje kłamstwo obfitowała ku chwale jego, czemuż jeszcze i ja bywam osądzon jako grzeszny?

8 A nie, (jako o nas bluźnią i jako niektórzy powiadają, żebyśmy mówili), mamy czynić złych rzeczy, aby przyszły dobre? Których potępienie jest sprawiedliwe.

9 Cóż tedy? mamyli nad nie? Żadnym sposobem. Gdyżeśmy dowiedli, iż Żydowie i Grekowie, wszyscy są pod grzechem, [12]

10 Jako jest napisano: Iż niemasz nikogo sprawiedliwego, [13]

11 Niemasz rozumiejącego, niemasz szukającego Boga.

12 Wszyscy się ochylili, społu stali się niepożytecznymi: niemasz, ktoby czynił dobrze, niemasz aż do jednego.

13 Gardło ich jest grobem otwartym, językami swemi zdradliwie poczynali, jad źmii pod wargami ich. [14]

14 Których usta napełnione są przeklinania i gorzkości. [15]

15 Nogi ich prędkie ku rozlewaniu krwie. [16]

16 Skruszenie i nieszczęście na drogach ich.

17 A drogi pokoju nie poznali.

18 Niemasz bojaźni Bożéj przed oczyma ich. [17]

19 A wiemy, iż cokolwiek zakon mówi, tym, którzy w zakonie są, mówi, aby wszelkie usta był zatulone, a iżby poddan był wszystek świat Bogu. [18]

20 Bo z uczynków zakonu żadne ciało nie będzie przed nim usprawiedliwione; bo przez zakon poznanie grzechu.

21 A teraz sprawiedliwość Boża jest objawiona bez zakonu, oświadczona od zakonu i proroków.

22 A sprawiedliwość Boża przez wiarę Jezusa Chrystusa na wszystkie i nad wszystkimi, którzy wierzą weń; bo różności niemasz.

23 Albowiem wszyscy zgrzeszyli, i nie dostawa im chwały Bożéj.

24 Usprawiedliwieni darmo przez łaskę jego, przez odkupienie, które jest w Chrystusie Jezusie.

25 Którego Bóg wystawił ubłaganiem przez wiarę w krwi jego, ku okazaniu sprawiedliwości swojéj dla odpuszczenia przeszłych grzechów,

26 W cierpliwości Bożéj, ku okazaniu sprawiedliwości jego w tym czasie, aby on był sprawiedliwy i usprawiedliwiający tego, który jest z wiary Jezusa Chrystusa.

27 Gdzież tedy jest chluba twoja? odrzucona jest. Przez któryż zakon? uczynków? Nie, ale przez zakon wiary.

28 Albowiem za to mamy, iż człowiek bywa usprawiedliwion przez wiarę bez uczynków zakonu.

29 Izali Bóg tylko Żydów? aza téż nie poganów? Owszem i poganów.

30 Ponieważ jeden jest Bóg, który usprawiedliwia obrzezanie z wiary i odrzezek przez wiarę.

31 Zakon tedy psujemy przez wiarę? Uchowaj, Boże! ale zakon stanowimy.

Rozdział IV

Żydowie nie mają się przechwalać z obrzezania Abrahamowi danego i z inszych zakonu starego uczynków. Abraham bowiem przez wiarę przed obrzezaniem był usprawiedliwiony od Boga.

Cóż tedy rzeczemy, że nalazł Abraham, ojciec nasz, wedle ciała?

2 Albowiem, jeźli Abraham z uczynków jest usprawiedliwiony, ma chlubę, ale nie u Boga.

3 Bo co Pismo mówi? Uwierzył Abraham Bogu, i poczytano mu jest ku sprawiedliwości. [19]

4 A temu, który robi, zapłata nie bywa poczytana podług łaski, ale podług powinności.

5 A temu, który nie robi, ale wierzącemu w tego, który usprawiedliwia niepobożnego, poczytana bywa wiara jego ku sprawiedliwości wedle postanowienia łaski Bożéj.

6 Jakóż téż Dawid opowiada błogosławieństwo człowieka, któremu Bóg poczyta sprawiedliwość bez uczynków:

7 Błogosławieni, których nieprawości są odpuszczone, a których pokryte są grzechy. [20]

8 Błogosławiony mąż, któremu Pan grzechu nie poczytał.

9 To tedy błogosławieństwo w obrzezaniuli tylko jest, czyli téż w odrzezku? Albowiem powiadamy, iż poczytana jest wiara Abrahamowi ku sprawiedliwości.

10 Jakóż tedy jest poczytana? w obrzezaniu? czyli odrzezku? Nie w obrzezaniu, ale w odrzezku.

11 I wziął znak obrzezania, pieczęć sprawiedliwości wiary, która jest w odrzezku, aby był ojcem wszystkich wierzących przez odrzezek, aby i onym poczytano było ku sprawiedliwości, [21]

12 A żeby był ojcem obrzezania nie tylko tym, którzy są z obrzezania, ale i tym, którzy chodzą stopami wiary, która jest w odrzezku ojca naszego Abrahama.

13 Albowiem nie przez zakon obietnica Abrahamowi, albo nasieniu jego, aby był dziedzicem świata; ale przez sprawiedliwość wiary.

14 Bo jeźli którzy z zakonu dziedzicmi są, próżna została wiara, i w niwecz się obróciła obietnica.

15 Zakon bowiem gniew sprawuje; albowiem gdzie zakonu niemasz, ani przestępstwa.

16 Dlatego z wiary, aby wedle łaski była mocna obietnica wszystkiemu nasieniu, nie tylko temu, które jest z zakonu, ale i temu, które jest z wiary Abrahamowéj, który jest ojciec nas wszystkich,

17 (Jako jest napisano: Żem cię ojcem wiela narodów postanowił) przed Bogiem, któremu uwierzył, który ożywia umarłe i zowie to, czego niemasz, jako to, co jest. [22]

18 Który przeciw nadziei w nadzieję uwierzył, że miał zostać ojcem wiela narodów, podług tego, co mu było rzeczono: Tak będzie nasienie twoje. [23]

19 I nie osłabiał w wierze, ani się oglądał na ciało swe obumarłe, gdy już miał około sta lat, i na obumarły żywot Sary.

20 W obietnicy téż Bożéj z niewiary nie wątpił; ale się umocnił wiarą, oddawszy chwałę Bogu,

21 Dostatecznie wiedząc, iż cokolwiek obiecał, mocen jest i uczynić.

22 Przeto mu téż poczytano ku sprawiedliwości.

23 A nie tylko dla niego napisano jest, iż mu przyczytano jest ku sprawiedliwości;

24 Ale téż dla nas, którym ma być poczytano, wierzącym w tego, który wzbudził Jezusa Chrystusa, Pana naszego, z martwych,

25 Który jest wydan dla występków naszych, a wstał z martwych dla usprawiedliwienia naszego.

Rozdział V

Przez łaskę Pana Chrystusowę i zasługę śmierci jego bywamy wybawieni od grzechu pierworodnego, a jako śmierć przez pierwszego Adama panowała, tak przez wtórego żywot i sprawiedliwość.

Będąc tedy z wiary usprawiedliwieni, pokój ku Bogu miéjmy przez Pana naszego, Jezusa Chryustusa.

2 Przez którego téż przez wiarę mamy przystęp ku téj łasce, w któréj stoimy i chlubimy się, w nadziei chwał synów Bożych. [24]

3 A nie tylko, ale się téż i w uciskach chlubimy, wiedząc, iż ucisk sprawuje cierpliwość, [25]

4 A cierpliwość doświadczenie, a doświadczenie nadzieję;

5 A nadzieja nie pohańbia, iż miłość Boża rozlana jest w sercach naszych przez Ducha Ś., który nam jest dan. [26]

6 Bo przeczże Chrystus, gdyśmy jeszcze byli mdłymi, wedle czasu umarł za niepobożne?

7 Bo ledwie kto umiera za sprawiedliwego; bo za dobrego snadźby się kto umrzeć ważył.

8 Lecz Bóg zaleca miłość swoję przeciw nam, że, gdybyśmy jeszcze byli grzesznymi, Chrystus za nas umarł.

9 Daleko tedy więcéj teraz usprawiedliwieni we krwi jego, zachowani będziemy przezeń od gniewu.

10 Bo jeźli, gdyśmy byli nieprzyjaciółmi, jesteśmy pojednani z Bogiem przez śmierć Syna jego, daleko więcéj pojednani, będziemy zbawieni w żywocie jego.

11 A nie tylko; ale się téż i chlubimy w Bogu przez Pana naszego, Jezusa Chrystusa, przez któregośmy teraz pojednanie otrzymali.

12 Dlatego, jako przez jednego człowieka grzech na ten świat wszedł, a przez grzech śmierć, i tak na wszystkie ludzie śmierć przeszła, w którym wszyscy zgrzeszyli.

13 Albowiem aż do zakonu grzech był na świecie, a grzech nie był przyczytany, gdy zakonu nie było.

14 Ale śmierć królowała od Adama aż do Mojżesza téż i nad tymi, którzy zgrzeszyli na podobieństwo przestępstwa Adamowego, który jest kształtem przyszłego.

15 Ale nie jako przestępstwo, tak i dar; albowiem jeźli przestępstwem jednego wiele ich pomarło, daleko więcéj na wiele ich opłynęła łaska Boża i dar w łasce jednego człowieka, Jezusa Chrystusa.

16 A nie jako przez jeden grzech, tak i dar. Albowiem sąd w prawdzie z jednego ku potępieniu, a łaska z wiela występków ku usprawiedliwieniu.

17 Albowiem jeźli jednego przestępstwem śmierć królowała przez jednego, daleko więcéj ci, którzy obfitość łaski i darowania i sprawiedliwości biorą, w żywocie królować będą przez jednego Jezusa Chrystusa.

18 Przeto jako przez jednego przestępstwo na wszystkie ludzie ku potępieniu, tak i przez jednego sprawiedliwość na wszystkie ludzie ku usprawiedliwieniu żywota.

19 Bo jako przez nieposłuszeństwo jednego człowieka wiele ich stało się grzesznymi, tak i przez posłuszeństwo jednego wiele ich stanie się sprawiedliwymi.

20 A zakon na czas wszedł, aby obfitowało przestępstwo; lecz gdzie obfitowało przestępstwo, łaska więcéj obfitowała.

21 Aby, jako grzech królował na śmierć, tak téż łaska krolowała przez sprawiedliwość ku żywotowi wiecznemu przez Jezusa Chrystusa, Pana naszego.

Rozdział VI

Z łaski Pana Chrystusowéj mamy moc zgładzenia przeszłych grzechów i uwarowania przyszłych i wydania na Bożą służbę, odmieniwszy żywot pierwszy.

Cóż tedy rzeczemy? Będziemże w grzechu trwać, aby łaska obfitowała?

2 Nie daj tego, Boże! Albowiem którzyśmy umarli grzechowi, jakóż więcéj w nim żyć będziemy?

3 Azaż nie wiecie, iż którzykolwiek w Chrystusie Jezusie jesteśmy ochrzczeni, w śmierci jego ochrzczeni jesteśmy? [27]

4 Albowiem jesteśmy z nim pospołu pogrzebieni w śmierć przez chrzest, aby, jako Chrystus wstał z martwych przez chwałę Ojcowską, tak i my żebyśmy w nowości żywota chodzili. [28]

5 Bo jeźliśmy się wszczepionymi stali w podobieństwo śmierci jego, społem i w zmartwychwstaniu będziemy. [29]

6 Wiedząc to, że stary nasz człowiek pospołu jest ukrzyżowan, aby zepsowane było ciało grzechu, i daléj nie służyliśmy grzechowi.

7 Bo kto umarł, usprawiedliwion jest od grzechu.

8 A jeśliżeśmy z Chrystusem umarli, wierzymy, iż wespół téż z Chrystusem żyć będziemy.

9 Wiedząc, że Chrystus powstawszy z martwych, więcéj nie umiera, śmierć mu więcéj panować nie będzie.

10 Bo iż umarł, grzechowi raz umarł, a iż żywie, żywie Bogu.

11 Także i wy rozumiejcie, iżeście są umarłymi grzechowi, a żywymi Bogu w Chrystusie Jezusie, Panu naszym.

12 Niechże tedy nie króluje grzech w waszem śmiertelnem ciele, żebyście posłuszni mieli być pożądliwościom jego.

13 Ale ani wydawajcie członków waszych orężem niesprawiedliwości grzechowi; ale wydawajcie się Bogu, jako z martwych żywymi, a członki wasze zbroją sprawiedliwości Bogu.

14 Albowiem grzech nad wami panować nie będzie; boście nie pod zakonem, ale pod łaską.

15 Cóż tedy? Będziemże grzeszyć, żeśmy nie pod zakonem, ale pod łaską? Nie daj tego, Boże!

16 Nie wiecie, że, komu się stawicie sługami ku posłuszeństwu, sługami jesteście tego, komu posłuszni jesteście: albo grzechowi na śmierć, albo posłuszeństwu ku sprawiedliwości? [30]

17 A chwała Bogu, żeście byli niewolnikami grzechu, aleście posłuszni byli z serca tego sposobu nauki, do którego podani jesteście.

18 A będąc wyzwoleni od grzechu, niewolnikami staliście się sprawiedliwości.

19 Po ludzku mówię dla nieudolności ciała waszego. Albowiem jakoście wydawali członki wasze na służbę nieczystości i nieprawości ku nieprawości, tak teraz wydawajcie członki wasze na służbę sprawiedliwości ku poświęceniu.

20 Bo gdyście byli niewolnicy grzechu, byliście wolnymi śprawiedliwości.

21 Któryżeście tedy na on czas pożytek mieli z onych rzeczy, za które się teraz wstydzicie? Bo koniec onych jest śmierć.

22 A teraz, będąc wyzwoleni od grzechu, a stawszy się niewolnikami Bogu, macie owoc wasz ku poświęceniu, a koniec żywot wieczny.

23 Albowiem zapłaty grzechowe śmierć, a łaska Boża żywot wieczny w Chrystusie Jezusie, Panu naszym.

Rozdział VII

Przez łaskę Pana Chrystusowę otrzymaliśmy wyzwolenie od zakonu, chociaż zakon dobry i rozumowi zgodny dał grzechu uznanie.

Aza nie wiecie, bracia! (bo umiejącym zakon mówię), iż zakon panuje człowiekowi, jako długi czas żywie.

2 Albowiem niewiasta, która pod mocą męża jest, póki mąż żyw, obowiązana jest zakonowi; lecz jeźliby mąż jéj umarł, rozwiązana jest od zakonu mężowego. [31]

3 Przeto, póki mąż żywie, będzie zwana cudzołożnicą, jeźliby była z inszym mężem; lecz jeźliby mąż jéj umarł, wolna jest od zakonu mężowego, aby nie była cudzołożnicą, jeźliby była z inszym mężem.

4 A tak, bracia moi! i wy jesteście umartwieni zakonowi przez ciało Chrystusowe, abyście byli inszego, który powstał z martwych, abyśmy owoc przynosili Bogu.

5 Albowiem gdyśmy byli w ciele, namiętności grzechów, które przez zakon były, mocy dokazywały w członkach naszych, aby owoc przynosiły śmierci.

6 Lecz teraz jesteśmy rozwiązani od zakonu śmierci, w którymeśmy byli zatrzymani, tak, abyśmy służyli w nowości ducha, a nie w starości litery.

7 Cóż tedy rzeczemy? zakon jest grzechem? Boże, uchowaj! Alem grzechu nie poznał, jedno przez zakon; bobych o pożądliwości nie wiedział, gdyby zakon nie mówił: Nie będziesz pożądał. [32]

8 Lecz grzech, wziąwszy przyczynę przez zakazanie, sprawił we mnie wszelaką pożądliwość; albowiem bez zakonu był grzech martwy.

9 I ja żyłem niekiedy bez zakonu; lecz, gdy przyszło rozkazanie, grzech ożył.

10 A jam był umarł; i nalazło mi się przykazanie, które było ku żywotowi, to, być ku śmierci.

11 Bo grzech wziąwszy przyczynę przez przykazanie, zwiódł mię i przez nie zabił.

12 A tak zakon w prawdzie święty, i przykazanie święte i sprawiedliwe i dobre. [33]

13 Co tedy dobre jest, stało mi się śmiercią? Boże, uchowaj! Ale grzech, aby się grzechem pokazał, sprawił mi śmierć przez dobre, aby się stał nader grzeszącym grzechem przez przykazanie.

14 Bo wiemy, iż zakon jest duchowny, a jam jest cielesny, zaprzedany pod grzech.

15 Albowiem co czynię, nie rozumiem; bo nie, co dobrego chcę, to czynię; ale złe, którego nienawidzę, ono czynię.

16 A jeźli czego nie chcę, to czynię, zezwalam zakonowi, że dobry jest.

17 A teraz już nie ja to czynię, ale grzech, który we mnie mieszka.

18 Bo wiem, że nie mieszka we mnie, to jest, w ciele mojem dobre; albowiem chcieć przy mnie jest; ale wykonać dobre nie najduję.

19 Bo nie czynię dobrego, które, chcę; ale złe, którego nie chcę, to czynię.

20 A jeźliż, czego nie chcę, to czynię, już nie ja to czynię, ale grzech, który we mnie mieszka.

21 Znajduję tedy zakon, gdy ja chcę czynić dobrze, że mi jest złość przyległa.

22 Albowiem kocham się wespół z zakonem Bożym według wnętrznego człowieka.

23 Lecz widzę inszy zakon w członkach moich, sprzeciwiający się zakonowi umysłu mojego i biorący mię w niewolą, w zakonie grzechu, który jest w członkach moich.

24 Nieszczęsny ja człowiek! kto mię wybawi od ciała téj śmierci?

25 Łaska Boża przez Jezusa Chrystusa, Pana naszego. Ja tedy sam umysłem służę zakonowi Bożemu, lecz ciałem zakonowi grzechu.

Rozdział VIII

Łaska Pana Chrystusowa one od potępienia wybawia, którzy przez wiarę i miłość kniemu przysta-wają, a nie one, którzy wedle ciała chodzą, które ku żywotowi zrządza.

Teraz tedy niemasz żadnego potępienia tym, którzy są w Chrystusie Jezusie, którzy nie wedle ciała chodzą.

2 Albowiem zakon Ducha żywota w Chrystusie Jezusie wyzwolił mię od zakonu grzechu i śmierci.

3 Bo co niepodobnego było zakonowi, w czem słaby był dla ciała: Bóg, posławszy Syna swego w podobieństwie grzesznego ciała, i przez grzech potępił grzech w ciele,

4 Aby usprawiedliwienie zakonu wypełniło się w nas, którzy nie podług ciała chodzimy, ale według ducha.

5 Albowiem którzy są wedle ciała, co jest ciała, rozumieją; lecz którzy są wedle ducha, co jest ducha, rozumieją.

6 Bo mądrość ciała jest śmierć, a mądrość ducha, żywot i pokój.

7 Gdyż mądrość ciała jest nieprzyjaciółką Bogu; bo nie jest poddana zakonowi Bożemu, albowiem ani może.

8 A którzy są w ciele, Bogu się podobać nie mogą.

9 Lecz wy nie jesteście w ciele, ale w duchu, jeźli jednak Duch Boży w was mieszka: a jeźli kto Ducha Chrystusowego nie ma, ten nie jest jego.

10 Lecz jeźli Chrystus w was jest, ciałoć wprawdzie jest umarłe dla grzechu, ale duch żywię dla usprawiedliwienia.

11 A jeźli Duch tego, który Jezusa wzbudził z martwych, w was mieszka, który wzbudził Jezusa Chrystusa z martwych, ożywi i ciała wasze śmiertelne dla Ducha jego w was mieszkającego.

12 A tak, bracia! powinni jesteśmy nie ciału, abyśmy podług ciała żyli.

13 Albowiem jeźli podług ciała żyć będziecie, pomrzecie; ale jeźli Duchem sprawy ciała umartwicie, żyć będziecie.

14 Bo którzykolwiek Duchem Bożym rządzeni są, ci są synmi Bożymi.

15 Boście nie wzięli ducha niewolstwa znowu ku bojaźni, aleście wzięli ducha przywłaszczenia za syny, przez którego wołamy: Abba, (Ojcze)! [34]

16 Albowiem ten Duch świadectwo daje duchowi naszemu, iżeśmy są synami Bożymi.

17 A jeźlić synami, tedyć i dziedzicmi; dziedzicmić Bożymi, a społu dziedzicmi Chrystusowymi, jeźli jednak spół cierpimy, abyśmy téż spół byli uwielbieni.

18 Albowiem mam za to, iż utrapienia tego czasu niniejszego nie są godne przyszłéj chwały, która się w nas objawi.

19 Albowiem oczekiwanie stworzenia oczekawa objawienia synów Bożych.

20 Bo próżności poddane jest stworzenie, nie dobrowolnie, ale dla tego, który je poddał pod nadzieją;

21 Bo i samo stworzenie będzie wyswobodzone z niewolstwa skażenia na wolność chwały synów Bożych.

22 Wiemy bowiem, iż wszystko stworzenie wzdycha i jako rodząca boleje aż dotąd.

23 A nie tylko ono, ale i my sami, mający pierwiastki Ducha, i sami w sobie wzdychamy, oczekawając przywłaszczenia synów Bożych, odkupienia ciała naszego.

24 Albowiem nadzieją jesteśmy zbawieni. A nadzieja, którą widzą, nie jest nadzieja; bo co kto widzi, przecz się nadziewa?

25 Ale jeźli się nadziewamy, czego nie widzimy, przez cierpliwość oczekawamy.

26 Także téż i Duch dopomaga krewkości naszéj; albowiem o cobyśmy prosić mieli, jako potrzeba, nie wiemy; ale sam Duch prosi za nami wzdychaniem niewymownem.

27 A który wypatruje serca, wie, czego Duch pożąda, iż według Boga prosi za świętymi.

28 A wiemy, że tym, którzy miłują Boga, wszystko dopomaga ku dobremu, tym, którzy są wezwani podług postanowienia święci.

29 Albowiem które przejrzał i przenaznaczył, aby byli podobni obrazowi Syna jego, żeby on był pierworodnym między wielą braciéj.

30 A które przenaznaczył, te téż wezwał: a które wezwał, te téż usprawiedliwił: a które usprawiedliwił, one téż uwielbił.

31 Cóż tedy rzeczemy na to? Jeźli Bóg za nami, kto przeciwko nam?

32 Który téż własnemu Synowi swemu nie przepuścił, ale go za nas wszystkie wydał, jako też nam wszystkiego z nim nie darował?

33 Kto będzie skarżył na wybrane Boże? Bóg jest, który usprawiedliwia.

34 Któż jest, coby potępił? Chrystus Jezus, który umarł, i owszem, który i zmartwychwstał, który jest na prawicy Bożéj, który się téż wstawia za nami.

35 Któż tedy nas odłączy od miłości Chrystusowéj? Utrapienie? czyli ucisk? czyli głód? czyli nagość? czyli niebezpieczeństwo? czyli prześladowanie? czyli miecz?

36 (Jako jest napisano: Iż dla ciebie cały dzień bywamy martwieni, jesteśmy poczytani, jako owce na rzeź). [35]

37 Ale w tem wszystkiem przezwyciężamy dla tego, który nas umiłował.

38 Albowiem pewienem, iż ani śmierć, ani żywot, ani Aniołowie, ani księstwa, ani mocarstwa, ani teraźniejsze rzeczy, ani przyszłe, ani moc,

39 Ani wysokość, ani głębokość, ani insze stworzenie nie będzie nas mogło odłączyć od miłości Bożéj, która jest w Chrystusie Jezusie, Panu naszym.

Rozdział IX

Żałując zatwardzenia Żydowskiego, tego dowodzi, że nie z zakonnych uczynków mieli być zbawieni; ktemu téż i poganie z szczeréj łaski Bożéj są na wiarę prawdziwą powołani.

Prawdę mówię w Chrystusie, nie kłamam: gdyż mi świadectwo daje sumnienie moje w Duchu Świętym,

2 Że mam wielki smętek, i ustawicznie boleje serce moje.

3 Albowiem ja sam żądałem odrzuconym być od Chrystusa za bracią moję, którzy są krewni moi według ciała. [36]

4 Którzy są Izraelczycy, których jest przywłaszczenie synowskie i chwała i Testament i zakonu danie, i służba i obietnice,

5 Których ojcowie, i z których jest Chrystus wedle ciała, który jest nad wszystkimi Bóg błogosławiony na wieki. Amen.

6 Nie żeby upaść miało słowo Boże; albowiem nie wszyscy, którzy są z Izraela, ci są Izraelczycy,

7 Ani którzy są nasieniem Abrahamowem, wszyscy synami; ale w Izaaku będzie tobie nasienie nazwane. [37]

8 To jest, nie którzy synowie ciała, ci synmi Bożymi, ale którzy są synowie obietnice, są w nasieniu poczytani. [38]

9 Albowiem to jest słowo obietnice: "Wedle tego czasu przyjdę, a będzie Sara syna miała. [39]

10 A nie tylko ona, ale i Rebeka za jednem zjęciem z Izaakiem ojcem naszym mając; [40]

11 Albowiem gdy się jeszcze nie narodzili byli, albo co dobrego albo złego uczynili, (aby się zostało postanowienie Boże według wybrania),

12 Nie z uczynków, ale z tego, który powoływa, rzeczono jéj: Że większy będzie służył mniejszemu, [41]

13 Jako jest napisano: Jakóbam umiłował, a Ezaw miałem w nienawiści. [42]

14 Cóż tedy rzeczemy? Izali niesprawiedliwość u Boga? Boże uchowaj !

15 Albowiem Mojżeszowi mówi: Zmiłuję się nad tym, komum jest miłościw, a miłosierdzie uczynię, nad kim się zlituję. [43]

16 A przeto nie chcącego ani bieżącego; ale litującego się Boga jest.

17 Albowiem mówi Pismo Pharaonowi: Żem cię na to samo wzbudził, abych okazał moc moję na tobie, i żeby było opowiadane imię moje po wszystkiéj ziemi. [44]

18 Nad kim tedy chce, lituje się, a kogo chce, zatwardza.

19 Rzeczesz mi tedy: Przeczże się jeszcze uskarża? bo któż się sprzeciwi woli jego?

20 O człowiecze! coś ty jest, który odpowiadasz Bogu? Zali rzecz lepiona mówi temu, który ją ulepił: Przeczżeś mię tak uczynił? [45]

21 Zali lepiarz gliny w mocy nie ma, aby z téjże bryły uczynił jedno naczynie ku uczciwości, a drugie ku zelżywości?

22 A jeźli Bóg chcąc gniew okazać i oznajmić możność swoję, znosił w wielkiéj cierpliwości naczynia gniewu na stracenie zgotowane,

23 Iżby okazał bogactwo chwały swéj nad naczyniem miłosierdzia, które ku chwale przygotował:

24 Nas, których też wezwał, nie tylko z Żydów, ale i z poganów,

25 Jako u Ozeasza mówi: Nazowię lud nie mój ludem moim, a nie umiłowaną umiłowaną: a która była miłosierdzia nie otrzymała, miłosierdzie otrzymała. [46]

26 A będzie na miejscu, gdzie im powiadano: Nie lud mój wy, tam nazwani będą synami Boga żywego, [47]

27 A Izajasz za Izraelem woła: By liczba synów Izraelskich była jako piasek morski, ostatek zachowan będzie. [48]

28 Albowiem słowo skończając i skracając w sprawiedliwości, iż słowo skrócone uczyni Pan na ziemi.

29 I jako przedtem powiedział Izajasz: By był Pan zastępów nasienia nam nie ostawił, stalibyśmy się byli jako Sodoma i bylibyśmy Gomorze podobni. [49]

30 Cóż tedy rzeczemy? Iż poganie, którzy nie naśladowali sprawiedliwości, dostąpili sprawiedliwości, a sprawiedliwości, która jest z wiary.

31 A Izrael naśladując zakonu sprawiedliwości, nie doszedł zakonu sprawiedliwości.

32 Dla czego? Iż nie z wiary, ale jako z uczynków; albowiem się obrazili o kamień obrażenia,

33 Jako jest napisano: Oto kładę w Syonie kamień obrażenia i skałę zgorszenia: a wszelki, który weń wierzy, zawstydzon nie będzie.  [50]

Rozdział X

Modli się Apostół za Żydy, okazuje, że sprawiedliwość, która ku wiecznemu żywotowi wiedzie, nie jest z zakonu, ale tylko z wiary Pana Jezusa Chrystusa.

Bracia! chęć serca mego i modlitwa do Boga dzieje się za nie ku zbawieniu.

2 Albowiem świadectwo im dawam, iż mają żarliwość Bożą: ale nie według umiejętności.

3 Bo sprawiedliwości Bożéj nie znając, a chcąc swoje postawić, sprawiedliwości Bożéj nie są poddani.

4 Bo Chrystus koniec zakonu ku sprawiedliwości wszelkiemu wierzącemu.

5 Albowiem Mojżesz napisał, iż sprawiedliwość, która jest z zakonu, któryby człowiek czynił, w niéj będzie żył. [51]

6 A sprawiedliwość, która jest z wiary, tak mówi: Nie mów w sercu twojem: Któż wstąpi do nieba? To jest, Chrystusa sprowadzić. [52]

7 Albo kto zstąpi do przepaści? To jest Chrystusa z martwch wywodzić.

8 Ale cóż Pismo powiada? Blizko jest słowo w ustach twoich i w sercu twojem, to jest słowo wiary, które przepowiadamy: [53]

9 Że jeźlibyś wyzwał usty twojemi Pana Jezusa i uwierzyłbyś w sercu twojem, że go Bóg z martwych wzbudził, zbawion będziesz.

10 Albowiem sercem bywa wierzono ku sprawiedliwości, a usty się wyznanie dzieje ku zbawieniu.

11 Albowiem Pismo powiada: Wszelki, kto weń wierzy, pohańbion nie będzie. [54]

12 Albowiem niemasz różności Żyda i Greczyna; bo tenże Pan wszystkich bogaty na wszystkich, którzy go wzywają.

13 Albowiem wszelki, którybykolwiek wzywał imienia Pańskiego, zbawion będzie. [55]

14 Jakoż tedy wzywać będą, w którego nie uwierzyli? Albo jako uwierzą temu, którego nie słyszeli? A jako usłyszą oprócz przepowiadającego?

15 A jako będą przepowiadać, jeźliby nie byli posłani? jako napisano jest: Jako śliczne nogi opowiadających pokój , opowiadających dobra! [56]

16 Ale nie wszyscy są posłuszni Ewangelii; albowiem Izajasz mówi: Panie! kto wierzył słuchowi naszemu? [57]

17 Wiara tedy z słuchania, a słuchanie przez słowo Chrystusowie.

18 Ale mówię: Zali nie słyszeli? I owszem po wszystkiej ziemi rozszedł się głos ich, i na kraje świata słowa ich. [58]

19 Ale mówię: Zali Izrael nie poznał? Pierwszy Mojżesz mówi: Ja przez nienaród ku zazdrości was przywiodę, przez naród nierozumny do gniewu was przywiodę. [59]

20 A Izajasz śmie i mówi: Jestem nalezion od tych, którzy mnie nie szukali, jawniem się okazał tym, którzy się o mnie nie pytali. [60]

21 A do Izraela mówi: Cały dzień wyciągałem ręce moje do ludu niewiernego i sprzeciwiającego się. [61]

Rozdział XI

Hamuje pogauy, aby się nie wynonosili nad Żydy, iż je Pan przyjął, a Żydy odrzucił; bo acz żydowie na czas odrzuceni, przecie potem mają się nawrócić do Pana, a dziwuje się hojności i nieogarnionéj mądrości Bożéj.

Mówię tedy: Izali odrzucił Bóg lud swój? Boże uchowaj! Albowiem i jam jest Izraelczyk z nasienia Abrahamowego, z pokolenia Benjaminowego.

2 Nie odrzucił Bóg ludu swego, który przejrzał. Aza nie wiecie, co Pismo o Eliaszu mówi, jako do Boga rzecz czyni przeciwko Izraelowi?

3 Panie! proroki twoje pobili, ołtarze twoje poobalali, a jam został, i szukają dusze mojéj. [62]

4 Ale co mu mówi Boska odpowiedź? Zostawiłem sobie siedm tysięcy mężów, którzy nie uczynili pokłonu przed Baalem. [63]

5 Także tedy i czasu tego ostatki według wybrania łaski stały się zbawione.

6 A jeźlić z łaski, już nie z uczynków; bo inaczéj łaska już nie jest łaska.

7 Cóż tedy? czego Izrael szukał, tego nie dostał: a wybranie dostało, lecz drudzy zaślepieni są.

8 Jako jest napisano: Dał im Bóg ducha zdrętwienia: oczy, aby nie widzieli, i uszy aby nie słyszeli aż do dzisiejszego dnia.

9 A Dawid mówi: Niechaj będzie stół ich sidłem i ułowieniem i obrażeniem i zapłatą im. [64]

10 Niech będą zaćmione oczy ich, aby nie widzieli, a grzbietu ich zawżdy nachylaj.

11 Mówię tedy: Azaż się tak obrazili, aby upadli? Nie daj tego, Boże! Ale ich przestępstwem zbawienie jest poganom, aby im zajrzeli.

12 A jeźli ich przestępstwo jest bogactwem świata, a umniejszenie ich bogactwem poganów, jakoż daleko więcéj ich napełnienie?

13 Albowiem powiadam wam poganom, pókim ja jest Apostołem poganów; usługowanie moje czcić będę:

14 Azabym jako pobudził ciało moje ku zazdroszczeniu i zbawił niektóre z nich.

15 Albowiem jeźli ich odrzucenie jest zjednaniem świata, jakież przyjęcie, jedno żywot z martwych?

16 A jeźli zaczynienie jest święte, i ciasto: a jeźli korzeń święty, i gałęzie.

17 A jeźli niektóre z gałęzi ułomione są, a ty będąc płonną oliwą, jesteś w nie wszczepion i stałeś się uczestnikiem korzenia i tłustości oliwnéj:

18 Nie chlubże się przeciw gałęziom. A jeźli się chlubisz, nie ty korzenia nosisz, ale korzeń ciebie.

19 Rzeczesz tedy: Ułamane gałęzie, abym ja był wszczepion.

20 Dobrze; dla niedowiarstwa ułamane są, a ty wiarą stoisz; nie rozumiej wysoko, ale się bój.

21 Albowiem jeźli Bóg przyrodzonemu gałęziu nie przepuścił, by snadź ani tobie nie przepuścił.

22 Obaczże tedy dobroć i srogość Bożą: przeciwko tym, którzy upadli, srogość, a przeciwko tobie dobroć Bożą, jeźlibyś trwał w dobroci: inaczéj i ty będziesz wycięt.

23 Aleć i oni, jeźli nie będą trwać w niedowiarstwie, będą wszczepieni; bo mocen jest Bóg zasię je wszczepić.

24 Albowiem jeźliś ty jest wycięty z oliwy z przyrodzenia płonnéj, a przeciwko przyrodzeniu jesteś wszczepion w dobrą oliwę: jakoż daleko więcéj ci, którzy według przyrodzenia, będą w swoje oliwę wszczepieni?

25 Albowiem nie chcę, bracia! abyście nie mieli wiedzieć téj tajemnice, (żebyście nie byli sami sobie mądrymi), iż zaślepienie po części przydało się w Izraelu, ażby zupełność poganów weszła.

26 A tak wszystek Izrael byłby zbawion, jako jest napisano: Przyjdzie z Syonu, któryby wyrwał i odwrócił niezbożność od Jakóba. [65]

27 A ten im Testament odemnie, gdy odejmę grzechy ich.

28 Według Ewangelii wprawdzie nieprzyjacioły dla was, lecz podług wybrania najmilsi dla ojców.

29 Albowiem bez żałowania są dary i wezwania Boże.

30 Bo jako i wy niekiedy nie uwierzyliście Bogu, a teraz dostaliście miłosierdzia dla ich niedowiarstwa,

31 Tak i ci teraz nie uwierzyli ku waszemu miłosierdziu, aby i oni miłosierdzia dostali.

32 Albowiem zamknął Bóg wszystko w niedowiarstwie, aby się zmiłował nad wszystkimi.

33 O głębokości bogactw, mądrości i wiadomości Bożéj! jako są nieogarnione sądy jego, i niedościgłe drogi jego!

34 Bo któż poznał umysł Pański? albo kto był rajcą jego? [66]

35 Albo kto mu pierwéj dał, a będzie mu oddano?

36 Albowiem z niego i przezeń i w nim jest wszystko. Jemu chwała na wieki. Amen.

Rozdział XII

Napomina Rzymiany, jako ku Bogu, jako ku bliźniemu mają się sprawować.

Proszę was tedy, bracia! przez miłosierdzie Boże, abyście wydawali ciała wasze ofiarą żywiącą, świętą, przyjemną Bogu, rozumną służbę waszę. [67]

2 A nie bądźcie podobnymi temu światu; ale się przemieńcie w nowości umysłu waszego, abyście doświadczali, która jest wola Boża dobra i przyjemna i doskonała. [68]

3 Albowiem z łaski, która mi jest dana, powiadam wszystkim, którzy między wami są, żeby nie więcéj rozumieli, niźli potrzeba rozumieć: ale iżby rozumieli wedle mierności, jako każdemu Bóg udzielił miarę wiary. [69]

4 Albowiem jako w jednem ciele wiele członków mamy, a wszystkie członki nie jedne sprawę mają:

5 Tak wiele nas jednem ciałem jesteśmy w Chrystusie, a każdy z osobna jeden drugiego członkami.

6 A mając dary wedle łaski, która nam jest dana, różne, bądź proroctwo, wedle przystosowania wiary;

7 Bądź posługowanie, w usługowaniu; bądź kto uczy, w nauce;

8 Kto napomina, w napominaniu; kto użycza, w prostości; kto przełożony jest, w pieczołowaniu; kto czyni miłosierdzie, z wesołością.

9 Miłość bez obłudności; brzydząc się złem, przystawając ku dobremu. [70]

10 Miłością braterstwa jedni drugich miłując, uczciwością jeden drugiego uprzedzając. [71] 11 W pilności nie leniwi, duchem pałający, Panu służący,

12 Nadzieją się weselący, w utrapieniu cierpliwi, w modlitwie ustawiczni,

13 Potrzebom świętych udzielający, w gościnności się kochający. [72]

14 Błogosławcie prześladującym was: błogosławcie, a nie przeklinajcie. [73]

15 Weselcie się z weselącymi, płaczcie z płaczącymi.

16 Tóż jeden o drugim rozumiejąc, wysoko nie rozumiejąc, ale się z pokornymi zgadzając. Nie bądźcie mądrymi sami u siebie. [74]

17 Żadnemu złem za złe nie oddawając, przemyśliwając to, coby było dobrego, nie tylko przed Bogiem; ale też i przed wszystkimi ludźmi. [75]

18 Jeźli można rzecz, ile z was jest, ze wszystkiemi ludźmi pokój mający, [76]

19 Nie mszcząc się sami, najmilejsi! ale dajcie miejsce gniewowi; albowiem napisano jest: Mnie pomstę, Ja oddam, mówi Pan. [77]

20 Ale jeźli łaknie nieprzyjaciel twój, nakarmij go; jeźli pragnie, napój go; bo to czyniąc, węgle ogniste zgromadzisz na głowę jego.

21 Nie daj się zwyciężyć złemu, ale zwyciężaj złe w dobrem.

Rozdział XIII

Człowiek ku przełożonym poddanie, ku wszystkim miłośc, sam sobie ma mieć obyczajów poczciwość.

Wszelaka dusza niechaj będzie poddana wyższym zwierzchnościom; albowiem niemasz zwierzchności jedno od Boga. A które są, od Boga są postanowione. [78]

2 Przeto kto się sprzeciwia zwierzchności, sprzeciwia się postanowieniu Bożemu. A którzy się sprzeciwiają, ci potępienia sobie nabywają.

3 Albowiem przełożeni nie są na postrach dobremu uczynkowi, ale złemu. A chcesz się nie bać urzędu, czyń, co jest dobrego, a będziesz miał chwałę od niego.

4 Albowiem jest sługą Bożym tobie ku dobremu. Lecz jeźli uczynisz co złego, bój się; bo nie bez przyczyny miecz nosi, albowiem jest sługą Bożym: mścicielem ku gniewu temu, który złość czyni.

5 Przetóż z potrzeby bądźcie poddani, nie tylko dla gniewu, ale téż dla sumnienia.

6 Albowiem téż dlatego podatki dawacie, albowiem są sługami Bożemi, na to samo służący.

7 Oddawajcież tedy wszystkim, coście powinni: komu podatek, podatek; komu cło, cło; komu bojaźń, bojaźń; komu cześć, cześć. [79]

8 Nie bądźcie nikomu nic winni, jedno abyście się społecznie miłowali; bo kto miłuje bhźniego, zakon wypełnił.

9 Albowiem: Nie będziesz cudzołożył; Nie będziesz zabijał; Nie będziesz kradł; Nie będziesz mówił świadectwa fałszywego; Nie będziesz pożądał, i jeźli które jest insze przykazanie, w tem słowie się zamyka: Będziesz miłował bliźniego twego, jako siebie samego. [80]

10 Miłość bliźniego złego nie czyni: wypełnienie tedy zakonu jest miłość.

11 A to wiedząc czas, iż jest godzina, abyśmy już ze snu powstali; albowiem teraz bliższe jest nasze zbawienie, niż kiedyśmy uwierzyli.

12 Noc przeminęła, a dzień się przybliżył. Odrzućmyź tedy uczynki ciemności a obleczmy się w zbroję światłości.

13 Jako w dnie uczciwie chodźmy, nie w biesiadach i pijaństwach, nie w łożach i niewstydliwościach, nie w zwadzie i w zazdrości. [81]

14 Ale się obleczcie w Pana Jezusa Chrystusa, a starania o ciele nie czyńcie w pożądliwościach.

Rozdział XIV

Doskonali mają, znosić niedoskonałe, nimi nie gardzić, ani ich zgorszać, ani ich téż sądzić.

A słabego w wierze przyjmujcie, nie w sporach myśli.

2 Bo jeden wierzy, iż może jeść wszystko : a który słaby jest, jarzyny niech jada.

3 Ten, który je, niechaj nie gardzi nie jedzącym, a który nie je, jedzącego niech nie posądza; albowiem go Bóg przyjął.

4 Ty ktoś jest, co sądzisz sługę cudzego? Panu swemu stoi albo upada: a ostoi się; albowiem mocen jest Bóg postawić go. [82]

5 Bo jeden różność czyni między dniem a dniem, a drugi każdy dzień sądzi: każdy na mniemaniu swojem niech ma dosyć.

6 Który dnia pilnuje, Panu pilnuje, a kto je, Panu je; bo dziękuje Bogu. A kto nie je, Panu nie je, a dziękuje Bogu.

7 Albowiem żaden z nas sobie nie żywie, i żaden sobie nie umiera.

8 Bo chociaż żywiemy, Panu żywiemy: chociaż umieramy, Panu umieramy: choć tedy żywiemy, choć umieramy, Pańscy jesteśmy.

9 Albowiem na to Chrystus umarł i zmartwychwstał, aby i nad umarłmi i nad żywiącymi panował.

10 A ty przecz sądzisz brata twego? albo ty czemu gardzisz bratem twoim? Albowiem wszyscy staniemy przed stolicą Chrystusową. [83]

11 Bo jest napisano: Żywię Ja, mówi Pan, iż mi się wszelkie kolano pokłoni, i wszelki język wyzna Bogu. [84]

12 Przeto każdy z nas za się liczbę da Bogu.

13 A tak daléj nie sądźmy jedni drugich; ale raczej to postanówcie, żebyście nie dawali obrażenia albo zgorszenia bratu.

14 Wiem i ufanie mam w Panu Jezusie, iż niemasz nic przez się nieczystego, jedno temu, który mniema, co być nieczystem, temu nieczystem jest.

15 Bo jeźli dla pokarmu brat twój bywa zasmucon, już nie wedle miłości postępujesz. Nie zatracaj pokarmem twoim tego, za którego Chrystus umarł. [85]

16 Niechajże tedy dobro nasze bluźnione nie będzie;

17 Albowiem królestwo Boże nie jest pokarm i picie, ale sprawiedliwość i pokój i wesele w Duchu Świętym.

18 Bo kto w tem służy Chrystusowi, podoba się Bogu, a ludziom jest przyjemny.

19 A tak starajmy się o to, co pokojowi należy, i tego, co jest ku zbudowaniu, społecznie strzeżmy.

20 Dla pokarmu nie psuj sprawy Bożéj. Wszystko w prawdzie jest czyste; ale źle jest człowiekowi, który je z obrażeniem. [86]

21 Dobra jest, nie jeść mięsa i nie pić wina, ani czem się brat twój obraża, albo gorszy, albo słabieje. [87]

22 Ty masz wiarę? miéjże u siebie samego przed Bogiem. Błogosławiony, który samego siebie nie sądzi w tem, co pochwala.

23 Lecz kto wątpi, jeźliby jadł, potępion jest, iż nie z wiary. A cokolwiek nie jest z wiary, grzech jest.

Rozdział XV

Starsi mają przykładem Pana Chrystusowym znosić niedostatki młodszych: wymawia się święty Paweł, iż je karał i nierychło nawiedził.

A my, którzyśmy mocniejsi, powinniśmy znosić krewkości słabych, a nie spodobać się samym sobie.

2 Każdy z was bliźniemu swemu niech się podoba ku dobremu dla zbudowania.

3 Albowiem Chrystus nie spodobał się sam sobie, ale jako jest napisano: Urągania urągających tobie, na mię przypadły. [88]

4 Albowiem cokolwiek napisano, ku naszej nauce napisano, abyśmy przez cierpliwość i pociechę Pisma nadzieję mieli,

5 A Bóg cierpliwości i pociechy niech wam da, abyście jednóż między sobą rozumieli wedle Jezusa Chrystusa, [89]

6 Abyście jednomyślnie, jednemi usty czcili Boga i Ojca Pana naszego, Jezusa Chrystusa.

7 Przeto przyjmujcie jedni drugie, jako i Chrystus przyjął was ku czci Bożéj.

8 Albowiem powiadam, iż Jezus Chrystus był sługą obrzezania dla prawdy Bożéj, aby utwierdził obietnice ojców.

9 Lecz poganie żeby za miłosierdzie czcili Boga, jako napisano: Dlatego będęć wyznawał między pogany,  Panie! i będę śpiewał imieniowi twemu. [90]

10 I zasię mówi: Weselcie się, poganie! z ludem jego.

11 I zasię: Chwalcie Pana, wszyscy poganie! a wysławiajcie go, wszyscy narodowie. [91]

12 I zasię Izajasz mówi. Będzie korzeń Jessego, a który powstanie panować nad pogany, w tym poganie nadzieję pokładać będą. [92]

13 A Bóg nadzieje niech was napełni wszelakiéj radości i pokoju w wierzeniu, abyście obfitowali w nadziei, i w mocy Ducha Świętego.

14 Lecz pewienem, bracia moi! ja sam o was, iż i wy jesteście pełni miłości, napełnieni wszelakiej umiejętności, tak, iż możecie jedni drugich napominać.

15 A pisałem wam, bracia! poniekąd przyśmielszem, jakoby wam na pamięć przywodząc dla łaski, która mi jest dana od Boga.

16 Abych był sługą Chrystusa Jezusa między pogany, poświącając Ewangelią Bożą, aby była ofiara poganow przyjemna i poświęcona przez Ducha Ś.

17 Mam tedy chwałę w Chrystusie Jezusie ku Bogu.

18 Albowiem nie śmiem nic mówić, czego Chrystus nie sprawuje i przez mię ku posłuszeństwu poganów, słowem i uczynki, przez moc znaków i cudów,

19 Przez moc Ducha Świętego, tak iż od Jeruzalem około aż do Iliryku napełniłem Ewangelią Chrystusową.

20 A takem opowiadał tę Ewangelią, nie gdzie jest mianowan Chrystus, abych na cudzym fundamencie nie budował.

21 Ale jako jest napisano: Którym nie jest oznajmiono o nim, oglądają, a którzy nie słychali, zrozumieją. [93]

22 Dlatego bardzom był zatrudnion, żem do was przyjść nie mógł, i nie mogłem aż dotąd.

23 Lecz teraz nie mając więcéj miejsca w tych krainach, a mając chuć przyjść do was od wiela przeszłych lat,

24 Gdy się puszczę do Hiszpanii, spodziewam się, że tamtędy idąc, ujrzę was, i tam od was odprowadzon będę, gdy was pierwéj po części zażyję.

25 A teraz pójdę do Jeruzalem posługować świętym.

26 Bo się spodobało Macedonii z Achają złożyć się nieco na ubogie święte, którzy są w Jeruzalem,

27 Albowiem spodobało się im, i są im powinni; bo jeźli duchownych ich dóbr uczęstnikami się stali, powinni są w cielesnych usługować im. [94]

28 To tedy wykonawszy i oddawszy im ten owoc, przez was pójdę do Hiszpanii.

29 A wiem, iż przyszedłszy do was, w obfitości błogosławieństwa Ewangelii Chrystusowéj przyjdę.

30 Proszę was tedy, bracia! przez Pana naszego Jezusa Chrystusa i przez miłość Ducha Świętego, abyście mię wspomagali w modlitwach za mną do Boga.

31 Abych był wyzwolon od niewiernych, którzy są w Żydowskiéj ziemi, a iżby posługowania mojego ofiara przyjemna była w Jeruzalem świętym.

32 Abych z weselem przyszedł do was za wolą Bożą, abych z wami się ucieszył.

33 A Bóg pokoju niechaj będzie z wami wszystkimi. Amen.

Rozdział XVI

Zaleca Apostoł niektóre Rzymiany przykładne, i żąda, by byli pozdrowieni, niektórych téż każe się wystrzegać.

A zalecam wam Phebę, siostrę naszę, która jest na posłudze kościoła, który jest w Cenchrach,

2 Abyście ją przyjęli w Panu, jako przystoi świętym, i stali przy niéj, w którejbykolwiek sprawie was potrzebowała; albowiem też ona przy wielu stała i przy mnie samym.

3 Pozdrówcie Pryszkę i Akwilę, pomocniki moje w Chrystusie Jezusie. [95]

4 (Którzy za duszę moje szyje swojéj nastawili, którym nie ja sam dziękuję, ale i wszystkie kościoły pogańskie.)

5 I zgromadzenie ich domowe. Pozdrówcie Epenetha, mnie miłego,  który jest pierwiastkiem Azyi w Chrystusie.

6 Pozdrówcie Maryą, która wiele pracowała dla was.

7 Pozdrówcie Andronika i Junię, krewne moje i towarzysze więzienia mojego, którzy znacznymi są między Apostoły, którzy téż przedemną, byli w Chrystusie.

8 Pozdrówcie Ampliata, mnie najmilszego w Panu.

9 Pozdrówcie Urbana, pomocnika naszego w Chrystusie Jezusie i Stachina, mnie miłego.

10 Pozdrówcie Apellę, doświadczonego w Chrystusie. Pozdrówcie te, którzy są z domu Arystobulowego.

11 Pozdrówcie Herodyona, krewnego mojego. Pozdrówcie te, którzy są z Narcyssowego domu, co są w Panu.

12 Pozdrówcie Tryphenę i Tryphosę, które pracują w Panu. Pozdrówcie Persydę najmilszą, która wiele pracowała w Panu.

13 Pozdrówcie Rufa, wybranego w Panu, i matkę jego i moję.

14 Pozdrówcie Asynkryta, Phlegonta, Hermasza, Patrobę, Hermena i bracią, którzy są z nimi.

15 Pozdrówcie Philologa i Julią, Nereusza i siostrę jego i Olimpiadę i wszystkie święte, którzy z nimi są.

16 Pozdrówcie jedni drugie z pocałowaniem świętem. Pozdrawiają was wszystkie kościoły Chrystusowe.

17 A proszę was, bracia! abyście upatrowali te, którzy czynią rozruchy i pogorszenia mimo naukę, którejeście się wy nauczyli, i chrońcie się ich.

18 Albowiem takowi Panu naszemu Chrystusowi nie służą, ale brzuchowi swemu: a przez łagodne mowy i pobłażania zwodzą serca niewinnych.

19 Bo wasze posłuszeństwo rozsławiło się po wszystkich miejscach. Przeto się z was weselę; ale chcę, abyście byli mądrymi w dobrem, a prostymi w złem.

20 A Bóg pokoju niechaj zetrze szatana pod nogami waszemi prędko. Łaska Pana naszego Jezusa Chrystusa z wami.

21 Pozdrawia was Tymotheusz, pomocnik mój, i Lucyusz i Jazon i Sosypater, krewni moi. [96]

22 Pozdrawiam was w Panu ja Tercyusz, którym list pisał.

23 Pozdrawia was Gajus, gospodarz mój, i wszystek kościół. Pozdrawia was Erastus, szafarz miejski, i Quartus brat.

24 Łaska Pana naszego Jezusa Chrystusa z wami wszystkimi. Amen.

25 A temu, który mocen jest was utwierdzić, według Ewangelii mojéj i przepowiadania Jezu Chrystusowego, według objawienia tajemnice od czasów wiecznych zamilczanéj, [97]

26 (Która teraz objawiona jest przez Pisma prorockie według rozkazania wiecznego Boga, ku posłuszeństwu wiary), między wszymi narody poznanéj:

27 Samemu mądremu Bogu, przez Jezusa Chrystusa, niech będzie cześć i chwała na wieki wieków. Amen.

Przypisy

  1. Dzie. 13, 2.
  2. Abak. 2, 4. Żyd. 10, 38. Galat. 3, 11.
  3. Ephes. 4, 17.
  4. Matth. 7, 2.
  5. t. j. dosłownie: ku upamiętaniu przywodzi?
  6. Matth. 16, 22.
  7. Deut. 10, 17. 2. Par. 19, 7. Job. 34, 19. Dzie. 10, 34.
  8. Matth. 7, 21. Jak. 1, 22.
  9. Isai. 52, 5. Ezech. 36, 20.
  10. 2. Tim. 2, 13.
  11. Jan 3, 33.
  12. Gal. 3, 22.
  13. Psal. 13, 1.Psal. 52, 3.
  14. Psal. 5, 11.Psal. 139, 4.
  15. Psal. 6, 7.
  16. Isai. 59, 7. Przyp. 1, 16.
  17. Psal. 35, 2.
  18. Gal. 2, 16.
  19. Gen. 15, 6. Gal. 3, 6. Jak. 2, 23.
  20. Psal. 31, 1.
  21. Gen. 17, 10. 11.
  22. Gen. 17, 4.
  23. Gen. 15, 5.
  24. Eph. 2, 18.
  25. Jak. 1, 3.
  26. Żyd. 9, 14.
  27. Gal. 3, 27.
  28. Kol 2, 12 — 3, 10. Eph. 4, 23.
  29. Żyd. 9, 14 1. Piotr. 2, 2.
  30. Jan. 8, 34. 2. Piotr. 2,19.
  31. 1. Kor. 7,39.
  32. Exod. 20,17. Deut. 5,21.
  33. 1. Tim. 1, 8.
  34. 2. Tim. 1, 7. Gal. 4, 5.
  35. Psal. 43, 23.
  36. Dzie. 9, 2. 1.Kor. 15, 9.
  37. Gen. 21, 12.
  38. Gal. 4, 28.
  39. Gen. 18, 10.
  40. Gen. 25, 21.
  41. Gen, 25, 23.
  42. Mal. 1, 2. 3
  43. Exod. 33, 19.
  44. Exod. 9, 16.
  45. Isai. 45, 9. Jer. 18, 6.
  46. Oze. 2, 23. 1.Piotr. 2, 10.
  47. Oze. 1, 10.
  48. Isai. 10, 22. Oze. 1. 10.
  49. Isai. 1, 9.
  50. Isai. 8, 14.28, 16. 1.Piotr. 2, 7.
  51. Lev. 18, 5. Ezech. 20, 11.
  52. Deut. 30, 14.
  53. Deut. 30, 14.
  54. Isai. 28, 16.
  55. Joel. 2, 22. Dzie. 2, 21.
  56. Isai. 62, 7. Nahum 1, 15.
  57. Isai. 63, 1. Jan. 12, 38.
  58. Psal. 18, 5.
  59. Deut. 33, 21.
  60. Isai. 65, 1.
  61. Isai. 65, 2.
  62. 3.Król. 19, 10.
  63. 3.Król. 19, 18.
  64. Psal. 68, 13.
  65. Isai. 59, 20.
  66. Isai. 40, 13. 1.Kor 2, 16.
  67. Psal. 4, 18.
  68. Eph. 5, 17. 1.Thes. 4, 3.
  69. 1.Kor. 12, 11. Eph. 4, 3.
  70. Amos 5, 15.
  71. Eph. 4, 3. 1.Piotr 2, 17. 22.5, 6. Żyd. 13, 1.
  72. Żyd. 13, 2. 1.Piotr. 4, 9.
  73. Matth. 5, 44. 1.Kor. 3, 13.
  74. Przyp. 3, 7. Isai. 5, 21.
  75. Przyp. 20, 22. 1.Piotr. 3, 9. 2.Kor. 8, 21.
  76. Żyd. 12, 14.
  77. Matth. 5. 59. Deut. 32, 35. Żyd. 10, 30. Przyp. 25, 21.
  78. Tit. 3, 1. 1.Piotr 2, 13.
  79. Matth. 22, 21.
  80. Exod. 20, 14. Deut. 5, 18. Matth. 19. 18.22, 39. Lev. 19, 18. Marc. 12, 31. Gal. 5, 14. Jak. 2, 8.
  81. Łuk. 21, 34. Gal. 5, 16. 1.Piotr. 2, 11.
  82. Jak. 4, 13.
  83. 2.Kor. 5, 10.
  84. Isai. 45, 23. Phil. 2, 10.
  85. 1.Kor. 8, 11.
  86. Tit. 1, 15.
  87. 1.Kor. 8, 13.
  88. Psal. 68, 10.
  89. 2.Kor. 1, 10.
  90. Psal. 17. 50. 2.Król. 22, 50.
  91. Psal. 116, 1.
  92. Isai. 11, 10.
  93. Isai. 62, 13.
  94. 1.Kor. 9, 11.
  95. Dzie. 18, 2. 26.
  96. Dzie. 16, 1.
  97. Eph. 3, 20.